Są to trzy fabryczne kolektory płaskie a długość rur to około 7m.
Co do komentarza linku to kiedyś już pisałem ale powtórzę że w zimie
przy wszechobecnym śniegu moje solary stojące w ogrodzie dają sporo
większą moc niż w identyczny dzień ale bez śniegu.
Zwiększona moc dzięki odbitym promieniom słońca w płatkach śniegu to
nawet do 300-500W więcej w zależności od pory dnia. Okazuje się że
śnieg w zimie o ile nie zasypie nam kolektorów to jest naszym
sprzymierzeńcem. Śnieg działa jak ogromne lustro dzięki czemu na
powierzchnię solara trafia sporo więcej promieni niż by to wynikało z
wszelakich statystyk nasłonecznienia o tej porze roku.
Wynika z tego że zamiast budować albo kupować kolejny kolektor
lepiej kupić kilka luster, ustawić je w półkolu tak aby przy porach dnia
kiedy słońce pada jeszcze albo już z boku na płaszczyznę solarów,
odbijały dodatkowe promienie słońca w ich stronę. Albo może nakierowywać
te lustra automatycznie jakimś mechanizmem. Może wyglądać to będzie
dziwacznie ale z pewnością parę luster wyjdzie taniej no i do lustra nie
trzeba żadnych rur, i wlewać dodatkowych porcji glikolu :) tylko czasem
przetrzeć szmatką.
On użył małego bloku miedzianego czy mosiężnego który normalnie odpiera ciepło z procesora .
To inny wymiar ciepła to lawina ciepła . Nie wiem czy sobie
poradził? Ja przed tym blokiem i kilka razy większym dał bym czy czegoś podobnego. Inne rzeczy przepali takie to mocne.
ale ma też i wadę, w pochmurne dni chyba nie grzeje. a kolektory
próżniowe grzeją.
Ciekawe rzeczy tu wcześniej robiono, można poczytać w zimowy czas. że kolektor próżniowy zasypie śnieg. Płaski można ogrzać, tylko czym jak pada kilka dni.
Nie mieszkam w górach, nie mam na dachu zaspy a gdybym miał w ogrodzie kolektorki to żaden problem.
Kolektor próżniowy jak dla mnie to nowocześniejsza konstrukcja.
Jeżeli jest inaczej to niech mnie ktoś przekona. Dlatego dopytuję
się jaka temperatura była na dworze,jaka pogoda? Ktoś podaje temperaturę
na zasobniku, a to nic nie mówi, bo u mnie może świecić słońce a tam
pochmurno.
Chciałbym To wszystko wiedzieć, bo po co wydawać kupę kasy, męczyć
się, jak lepiej dołożyć i mieć coś konkretnego. Jak na razie nikt mnie
nie przekonał na 100% i raczej jestem jak wyżej. Dla mnie próżnia jest
najlepszym izolatorem to i próżniowy powinien być lepszy na okresy
przejściowe i zimę. Zaznaczam że nie jestem ani sprzedawcą ani
użytkownikiem. A po to jest to forum, żeby wiedzieć. A każda sroczka
swój ogonek chwali i ciężko jest wybrać co lepsze. A to stwierdzenie
moje o próżniowych odnosi się do anteny satelitarnej i luster i ma sens.
Pomyślałem jeszcze że trzeba jakąś cieniutka siateczkę rozwiesić
przed takim lustrem co by ptaszki nie wlatywały w lustro. U mnie od
strony lasu dopóki firan w domu nie było to zginęło już kilka ptaszków
zderzając się z szybą okienna w której odbijał się las.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz